Neverland
XXX Król Porno XXX
Liczba postów: 578
|
|
Ensy
XXX Król Porno XXX
Liczba postów: 730
|
Cytuj |
2013-02-01 16:30:41
|
Najlepsza jest Perła |
|
Neverland
XXX Król Porno XXX
Liczba postów: 578
|
Cytuj |
2013-02-01 16:32:11
|
Najlepsza jest Perła
Która? Chmielowa, Pils, czy może niepasteryzowana? |
|
Astar
Chory Zwyrodnialec
Liczba postów: 260
|
Cytuj |
2013-02-01 18:52:55
|
Zdecydowanie staram się unikać picia piwa z puszki. Jak poleży to aluminium czuć.
|
|
Skaras
Administrator
Liczba postów: 1932
|
Cytuj |
2013-02-01 19:41:24
|
Zdecydowanie staram się unikać picia piwa z puszki. Jak poleży to aluminium czuć.
BA! Zapomniałem to dodać. Jak piwo to TYLKO z butelki. W skrajnych przypadkach dopuszczam przelanie puszkowego do szklanki, ale prosto z puchy unikam jak ognia. |
|
jacuś
Walikoń Oburęczny
Liczba postów: 69
|
Cytuj |
2013-02-01 20:10:50
|
Puszka odpada.
Jedynie butelka, ewentualnie lane, choć też zależy od lokalu.W niektórych lokalach byłem świadkiem jak trzymali keki na słońcu, potem dawali do piwnicy, a potem podłączali- takie piwo nie może smakować...
Nie przejdzie też jakiekolwiek smakowe czy z sokiem, jakoś zupełnie mi to nie podchodzi.
Jeżeli chodzi o gatunek to raczej lżejsze jak Lech, Tyskie klasyczne czy Carlsberg. |
|
Neverland
XXX Król Porno XXX
Liczba postów: 578
|
Cytuj |
2013-02-01 22:52:54
|
Nie lubicie puszki Ja uwielbiam Góruje nad butelką pod dwoma względami:
1) Wygodniej się ją trzyma w łapie
2) Można wypić szybciutko piwo "ciurkiem", z butelki jest to niemożliwe (przynajmniej dla mnie). Udowodniłem to empirycznie Z wieloma znajomymi urządzałem małe "zawody", które polegały na tym, kto pierwszy wypije bronka, ja piłem zawsze z puszki, a mój przeciwnik z butelki Nigdy nie przegrałem Lubię taką strategię picia: pierwsze piwo wyżłopać jak najszybciej, a kolejne już normalnie. Efekt - fajniejsza faza
Dawniej byłem zdania, że piwo z butelki lepiej smakuje, teraz uważam, że nie ma większej różnicy
Jeżeli chodzi o piwa smakowe tudzież z sokiem, to nie lubię.
Ciekawa dyskusja się wywiązała |
|
Alkman
XXX Król Porno XXX
Liczba postów: 358
|
Cytuj |
2013-02-16 22:29:51
|
Ja gdy mam do wyboru, wolę butelkowe, ale puszkowe też się nieraz obaliło.
Kiedyś lubiłem Warkę i Specjal, ale się zraziłem do piw koncernowych, odkąd przestałem je smakowo odróżniać.
Z regionalnych piw zdecydowanie polecam te z browaru Kormoran (Olsztyn, moje miasto ) i Amber (Bielkówko). Szczególnie portery robią dobre, ale i pilsner wychodzi im prawdziwszy.
A pszeniczne to tylko z Bawarii, drogie, ale jak spróbujecie, wiecie, że było warto. Książęce to przy tym śmiech na sali. |
|
lemmy
Walikoń Oburęczny
Liczba postów: 50
|
Cytuj |
2013-02-17 23:19:58
|
Ha ha najsampierw witam po długiej przerwie...co do tematu preferuje foxa czarnego oczywiscie bo mocny i daje w łeb sakramencko sarmackie też jest dobre niestety dostepne tylko w określonych rejonach kraju
|
|
Ezekiel
XXX Król Porno XXX
Liczba postów: 434
|
Cytuj |
2013-02-19 20:32:50
|
1) Polska. Różnego rodzaju portery, w szczególności Warmiński z Kormorana, GIP czy Ciechan Porter (najbardziej "kawowy" jaki miałem okazję pić). Amberowy Koźlak, Złote Lwy. Kormoran Miodne (najlepsze piwo miodowe na rynku, prawie idealny balans pomiędzy ciemnym piwem a miodem), Ciechan Miodowe też daje radę. Oczywiście Pinta (Odsiecz Wiedeńska i Angielskie Śniadanie najlepsze). Piłem coś tam z AleBrowaru (to był zdaje się Amber Boy), ale bez rewelacji. Warto polecić też Czarny Dąb z Konstancina. Ogólnie polecam Konstancin. Na razie tyle, chociaż jest tego dużo, duuuużo więcej.
Zagranica. Przede wszystkim Belgia (najlepsze piwa na świecie... serio). Na pierwszym miejscu produkcje trapistów: La Treppe, Chimay czy Westmalle (Westvleteren niestety nie miałem okazji spróbować). Do tego różnego rodzaju piwa klasztorne (za dużo by wymieniać). No i prawdopodobnie najlepszy pszeniczniak jakiego miałem okazję testować Hoegaarden.
Na razie tyle wystarczy.
Oczywiście wszystko w butelkach.
2) Nie piję. Bo i jak. Jedna ręka na myszce, druga na... w innym miejscu. Jak tylko wyhoduję sobie trzecią rękę, pewnie zacznę popijać przy pornolach. |
|