Dostawcy internetu będą musieli stworzyć prosty mechanizm, który umożliwi odbiorcom blokadę stron dla dorosłych - przewiduje projekt ustawy o ochronie małoletnich przed dostępem do treści nieodpowiednich. Nie będzie obowiązku blokowania stron pornograficznych. Jednak osoby, które będą chciały mieć do nich dostęp, trafią do rejestru monitorowanego przez rząd.
Projekt mający w założeniu ograniczać dostęp Polaków do treści pornograficznych pojawił się na rządowych stronach w poniedziałek 10 października. Sens jego powstania rząd tłumaczy "rozwojem technologii informacyjnych i komunikacyjnych", który idzie w parze z "postępującym obniżaniem się koniecznego poziomu wiedzy i umiejętności wymaganych do obsługi urządzeń pozwalających na korzystanie z internetu", szczególnie u młodzieży.
Projekt nałoży obowiązki przede wszystkim na dostawców usługi dostępu internetu. Zgodnie z projektem będą oni musieli zadbać o trzy kwestie:
wprowadzić bezpłatny, skuteczny i prosty w obsłudze mechanizm blokowania dostępu do treści pornograficznych w internecie;
podejmować działania promocyjne na rzecz uświadomienia abonentów o możliwości skorzystania z usługi ograniczenia dostępu do treści pornograficznych w internecie i skorzystania z nich;
opracować raport o podjętych przez siebie działaniach mających na celu promowanie korzystania przez abonentów z rozwiązań ograniczających dostęp do treści pornograficznych w internecie.
Ponadto minister właściwy do spraw informatyzacji będzie mógł przeprowadzić kontrolę i postępowanie pokontrolne w celu weryfikacji przestrzegania nowych przepisów przez dostawców usługi dostępu do internetu.
Za niedostosowanie swoich systemów do nowych przepisów przewidziane są kary. Mają być one wysokie i sięgać nawet 3 proc. przychodu ukaranego podmiotu osiągniętego w poprzednim roku kalendarzowym - podaje Bankier.pl.
Projekt przewiduje, że każdy abonent będzie mógł wystąpić do swojego dostawcy internetu o ograniczenie dostępu do treści pornograficznych w sieci. Będzie mógł również zrezygnować z tej blokady, jednak tutaj pojawiają się schody. Otóż zdjęcie ograniczenia będzie możliwe tylko w przypadku, gdy potwierdzimy swoją tożsamość w punkcie dostawcy usług telekomunikacyjnych lub w formie dokumentowej za sprawą specjalnie do tego wygenerowanego hasła.
Ponadto powstać ma rejestr, który będzie zawierać informacje, kto wyraził zgodę na ograniczenie dostępu do treści pornograficznych, a kto nie. Raz do roku rejestr ten trafi na biurko ministra właściwego do spraw informatyzacji.
MotherLover XXX Król Porno XXX ![]() ![]() Liczba postów: 375 |
|