
Na wstępie pragniemy złożyć najserdeczniejsze życzenia wszystkim Paniom z okazji Dnia Kobiet. Bez Was świat byłby szary, pusty i pozbawiony miłości. Nie wszyscy zapewne pamiętają, że święto to zostało ustanowione, aby oddać hołd ofiarom walki o równouprawnienie kobiet. Dyskryminacja ze względu na płeć nie odeszła wcale do lamusa – nadal wielu mężczyzn żyje w błędnym przekonaniu, że kobieta to krucha istota, która nie poradzi sobie bez oparcia w postaci silnego, męskiego ramienia. Takie myślenie cofa nas, mężczyzn, do epoki kamienia łupanego. We współczesnym świecie kobiety zdają sobie sprawę ze swojej wartości i nie boją się realizować własnych celów. Niektórych facetów to przeraża, a nie powinno. Silna, niezależna i ambitna kobieta to prawdziwy skarb. Skarb, który nie zadowoli się byle kwiatkiem i bombonierką. Jeśli jednak uda Wam się spełnić choć jedno z jej ukrytych marzeń – oboje poczujecie się spełnieni i szczęśliwi.
Zgodnie z obietnicą sprzed kilkunastu dni kontynuujemy naszą przygodę z filmami z wytwórni Vinegar Syndrome.
„Prisoner of Paradise” zabierze widzów na rajską wyspę, gdzie swoją placówkę mają źli i zboczeni naziści. Pokrzyżować ich niecne plany może tylko prawdziwy amerykański bohater –
John Holmes, któremu spluwy może pozazdrościć nawet James Bond. Następnie przeniesiemy się na Borneo, gdzie bogobojny senator pragnie uratować duszę pięknej prostytutki. Jeśli chcecie się dowiedzieć, czy misja się powiedzie – koniecznie zapoznajcie się z
„Sadie”.
„Fantastic Orgy” i
„Champagne Orgy” to dwie niezwykle przyjemne produkcje, których wątkiem przewodnim są orgie. Jeśli uwielbiacie patrzeć na dziesiątki wijących się nagich ciał, to słowa zachęty wydają się zbędne.
Na koniec prawdziwy hit ze studia Caballero.
„Oui Girls” wspaniale broni się po latach, a
Anna Ventura rozpali do białości nawet współczesnych nastolatków. Romantyczna historia przypadnie do gustu niemal każdej kobiecie. Jeśli szukacie filmu pornograficznego na gorący seans we dwoje, niesłychanie ciepła produkcja
Freda J. Lincolna jest wyjątkowo kuszącą propozycją.
Wielkanoc już za pasem, ale do tego czasu zdążymy się z Wami spotkać jeszcze dwukrotnie!
Życzymy przyjemnej lektury!