
Na niemal wszystkich wydziałach Uniwersytetu Gdańskiego stały ogólnodostępne komputery podłączone do internetu. Teraz sieć została zablokowana. Powód: studenci pobierali nielegalne programy, oglądali strony pornograficzne i grali w sieciowe gry.
- Dla nas priorytetem jest, żeby studenci korzystali z komputerów do celów naukowych, a nie rozrywkowych - mówi portalowi mmtrojmiasto.pl Zbigniew Ruszczyk, dyrektor Ośrodka Informatycznego UG. - Niestety, otrzymaliśmy kilka zgłoszeń z prokuratury i policji o popełnieniu przestępstwa. U władz uczelni interweniowali także studenci, których uważają, że komputery są oblegane przez osoby, które grają na nich w gry, ściągają nielegalne oprogramowanie lub oglądają pornografię. Teraz na komputerach można korzystać jedynie ze strony internetowej uczelni, biblioteki, a także portalu studenta. Dostęp do innych portali będzie przywracany - ale powoli i nie wszystkich.
- Ponadto musimy zastosować się do Rozporządzenia ministra infrastruktury z grudnia 2009, które reguluje identyfikację osób, korzystających z publicznie dostępnych sieci internetowych - dodaje Ruszczyk. Do tej pory wystarczyło wpisać się do zeszytu. - Pracujemy nad nowym rozwiązaniem. Nie wierzę w takie sposoby identyfikacji, ale musimy także stosować się do zaleceń Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.
Na terenie uczelni działa także bezprzewodowa bezpłatna sieć internetowa.