
Sandra Bullock wkroczyła na wojenną ścieżkę. Zamierza pokazać, że jest lepszą mamą, niż gwiazda porno,
Janine Lindelmulder, była żona jej obecnego męża.
Mąż Sandry Bullock (45 l.) miał burzliwe życie. Zanim Jesse James zakochał się w gwieździe komedii romantycznych, zdążył dorobić się trójki wspaniałych dzieci. Z byłą żoną Karlą James ma syna Jesseâego Jamesa Jr. i córkę Chandler.
Z kolei córeczka Sunny to owoc związku z gwiazdą porno Janine Lindemulder. Gdy kobieta trafiła do więzienia za oszustwa podatkowe â zalegała z wpłatą do skarbu państwa 300 tysięcy dolarów â dziecko trafiło pod opiekę ojca i jego nowej, trzeciej już żony.
Sandra chce udowodnić, że będzie dla dziecka lepszą opiekunką, niż rodzona matka.
Są jednak głosy, które bronią Lindemulder. Twierdzą, że jest matką i nigdy nie wyrządziła swojej córeczce krzywdy, więc dziecko się jej należy.
Póki co jednak musi udowodnić, że nadaje się na matkę. A o przyznanie praw do opieki nad dzieckiem chce też ubiegać się Bullock, która de facto była jej opiekunką przez ostatnie miesiące.
Smutne jest, że społeczeństwo spisuje na straty Janine za popełnienie jednego błędu. Kim jest Sandra, żeby rościć sobie prawa do cudzego dziecka, tym bardziej, że Janine nie była złą matką?