„Da mi, czy mi nie da?
Oto jest pytanie”
W końcu da każdemu – oto odpowiedź na nie.

W 1995 roku
Luca Damiano – reżyser i właściciel Luca Damiano Entertaiment postanowił ujawnić erotyczne rozterki Hamleta. „Pieprzyć, czy nie pieprzyć”? „Da mi, czy mi nie da”? „Z jedną, czy z wieloma”?, no i przede wszystkim „Czego chce ode mnie ten cholerny Duch”? Oto niektóre z mniej lub bardziej erotycznych rozterek księcia duńskiego, nawiedzanego przez ducha zamordowanego ojca, zakochanego w Ofelii, „która dać nie chce”, posiadającego niewyżytą matkę i ojczyma – Hamleta.

Film rozpoczyna pojawienie się na zamkowych blankach, a potem w komnacie śpiącej królowej ducha poprzedniego króla, który głosem drżącym z pożądania opowiada, co najchętniej zrobiłby z tymi pięknym pośladkami, gdyby nie był duchem. Niestety, gdy tylko usiłuje dotknąć – rozpływa się w dym.

W scenie następnej zapoznajemy się z największym dylematem tytułowego bohatera. W monologu skierowanym do czaszki błazna Yoricka, Hamlet zadaje ważne pytanie „pieprzyć, czy nie pieprzyć?”. Szukając odpowiedzi, kieruje swe kroki do komnat matki, gdzie zapoznajemy się z właściwą treścią filmu. Należy tu z miejsca ostudzić zapał krytyków i obrońców moralności – nie ma żadnych scen kazirodczych. Dalej jest tylko ciekawiej.

Pomijając dobrze zrobiony scenariusz, film reprezentuje wysoki poziom całej reszty. Dialogi w formie wiersza rodem z Szekspira (oczywiście dopasowane do realiów filmu erotycznego); dobrze dobrane kostiumy; muzyka oddająca nastrój chwili i jako perełka na torcie średniowieczny zamek, z odpowiednim wystrojem, meblami, itd. który możemy podziwiać oglądając film.