Manson Family XXX

„Podobnie jak Charlie (członkowie sekty – przyp. red.) wykształcili w sobie poczucie uprzywilejowania, a także zakodowane przez niego przeświadczenie, że wszystko ma taką samą wartość – miłość i nienawiść, świętość i grzech, życie i śmierć. Rodzina po zakończeniu Helter Skelter miała objąć władzę nad światem. Tak głosiła Biblia, a także Beatlesi i Charlie.”

fragment książki „Manson. Ku zbrodni” autorstwa Jeffa Guinna



Setki książek, dziesiątki filmów i seriali, liczne biografie, tysiące artykułów i publikacji. Jego zdjęcie zdobi okładki poczytnych pism i magazynów. Jego twarz możesz spotkać na ulicy – ludzie noszą ubrania z jego wizerunkiem lub piją kawę w kubku z jego podobizną. Jest wszędzie; rozpoznawalnością dorównuje Elvisowi Presley'owi, a może i samemu Jezusowi Chrystusowi. Zresztą – podobnie jak Jezus miał (nadal ma?!) swoich oddanych wyznawców.



6 lipca 1969, Chatsworth, Kalifornia. Grupa roześmianych hipisów pali marihuanę i słucha „filozofii” głoszonej przez ich guru – charyzmatycznego Charlesa Mansona (Jeremy Steele). Jego słowa padają na podatny grunt - Leslie Van Houten (Maya Grand), Linda Kasabian (Sarah Vandella), Ruth Ann Moorehouse (Nadia Styles), Gypsy (Cassidy Klein) i pozostali członkowie sekty ubóstwiają swego przywódcę i ślepo wierzą w jego obłąkańcze doktryny.



Wiele hałasu o nic – tak najprościej ocenić medialną krucjatę mającą na celu zbojkotowanie „Manson Family XXX”. Liczne apele w prasie, radiu i telewizji, a nawet pozew sądowy złożony przez Debrę Tate (siostrę tragicznie zamordowanej Sharon Tate) nie przeszkodziły Willowi Ryderowi w nakręceniu filmu pornograficznego opartego na losach jednego z najsłynniejszych kryminalistów w dziejach ludzkości. Mało tego – dzięki nagonce o produkcji usłyszeli wszyscy.



Czyny Charlesa Mansona do dnia dzisiejszego budzą grozę, ale w porno parodii nakreślono zdecydowanie łagodniejszy portret jego osobowości – Charlie to długowłosy hipis, który spędza większość czasu pochłonięty grą na gitarze i paleniem maryśki w otoczeniu pięknych kobiet. Dziewczęta ochoczo zrzucają ciuszki i oddają się wolnej miłości... Ani słowa o morderstwach, brutalnych gwałtach, porwaniach, torturach, okaleczeniach i innych przejawach sadyzmu.



Wśród żeńskiej części obsady wyróżnia się zdecydowanie na tle innych aktorek urocza Maya Grand. To jedna z nowych twarzy w branży XXX; obłędne ciało i autentyczna nieśmiałość tylko wzmagają jej atrakcyjność. Niewiele bogatszym dorobkiem na planie produkcji dla dorosłych pochwalić się może Judas – wytatuowana gotka znana z Burning Angel. Fani azjatyckiej urody przyklasną z zachwytu na widok koreańskiej ślicznotki – Gai (orientalny MILF).



Will Ryder wielokrotnie parodiował amerykańskie sitcomy, ale w przypadku „Manson Family XXX” nie zadał sobie większego trudu – na farmie nie ma np. George'a Spahna (80-letni właściciel Spahn Ranch, z którym sypiały dziewczęta z sekty Mansona), a scenariusz kręci się wyłącznie wokół igraszek miłosnych. Produkcja nikogo nie zszokuje, nie zaintryguje, ani tym bardziej nie rozśmieszy. Wizja apokaliptycznej wojny (Helter Skelter) jest tu kompletnie nieodczuwalna.

Trailer:

Podobne filmy:

Dodaj komentarz:
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz