Panie i panowie, oto chwila, na którą tak długo czekaliście! W czerwonym narożniku, ubrana w czarne pończochy, mierząca 173cm wzrostu, i reprezentująca Stany Zjednoczone – Serena! Przywitajcie ją gromkimi brawami! W narożniku niebieskim, urodzona w Oakland, ale reprezentująca Chiny, mierząca 160cm wzrostu, azjatycka kocica – Mai Lin. Stawką walki jest miano najseksowniejszej aktorki porno. Przygotujcie się na grzmocenie!
Mniej więcej takimi słowami powitałby w ringu bokserskim obie pretendentki legendarny amerykański konferansjer Michael Buffer. Kto wie, może starcie Sereny z Mai Lin rozgrzałoby publiczność nie mniej niż zacięte pojedynki Muhammada Alego z George'em Foremanem? Na osłodę pozostaje konfrontacja obu gwiazd w filmie Carlosa Tobaliny pt. „Mai Lin vs. Serena”. Czy któraś ze ślicznotek przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę?
W odróżnieniu od pojedynków o mistrzostwo świata, które trwają zwykle dwanaście rund, w produkcji rywalizacja zakończyła się już po czterech turach. Dwie pierwsze rundy Serena i Mai Lin toczą w lokalach gastronomicznych – w eleganckiej restauracji oraz w barze dla lesbijek, do trzeciego starcia dochodzi w więzieniu (kara za nieobyczajne zachowanie), a finałowa runda rozgrywa się w mieszkaniu Sereny (przy udziale 20 mocno napalonych facetów!).
„Mai Lin vs. Serena” to produkcja, która przypadnie do gustu przede wszystkim wielbicielom seksu grupowego. Pomijając figle w więzieniu (Mai, Serena i dwójka strażników), pozostałe sceny miłosne to orgie w mniejszym lub większym gronie. Wodzirejkami tych seksualnych zabaw są oczywiście Serena i Mai Lin. Lekkim zaskoczeniem może być to, że bardziej śmiała i odważna jest azjatycka piękność, a Serena ogranicza się do sekundowania.
W obsadzie jest znacznie więcej przedstawicielek płci pięknej, ale urodą i umiejętnościami Mai oraz Serenie dorównuje jedynie Jade Wong. Fani aktorek o orientalnych rysach twarzy będą w siódmym niebie! Wybór najbardziej podniecających igraszek nie nastręcza większych kłopotów. Finałowa orgia to nic innego, jak lubiany przez wielu widzów bukkake – grupa kilkudziesięciu mężczyzn tryska obficie na twarze Sereny i Mai, które siedzą w wannie.
Grupenseks stanowi temat przewodni wielu filmów Carlosa Tobaliny (m.in. „Fantastic Orgy”, „Champagne Orgy”, „Marathon”), lecz „Mai Lin vs. Serena” jest chyba jedyną produkcją, która w pełni sprostała oczekiwaniom. Wiecznie uśmiechnięte Mai Lin i Serena bawią się na planie filmowym wręcz wybornie, a ich entuzjazm udziela się także fanom obu ślicznotek. Końcowy werdykt jest w sumie bez znaczenia – liczy się przecież dobra zabawa!
Trailer:
Podobne filmy:
Dodaj komentarz:
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz
Porno Online 2007-2022
Zabrania się kopiowania fragmentów lub całości opracowań i wykorzystywania ich w publikacjach bez zgody twórców strony pod rygorem wszczęcia postępowania karnego.