„Nikt wam tego nie opowie,
Jakie cuda tam w alkowie.
Ojciec z córką - taka gratka,
A na zewnątrz czeka matka.”
Autorska trawestacja popularnej baśni Marii Konopnickiej.

Kłopotliwych pytań nie da się uniknąć, podobnie jak niezręcznych sytuacji. Z niektórych łatwo wyjść obronną ręką, ale czasem nasza starania mogą spełznąć na niczym. Ciężko się powstrzymać, kiedy pragnienia zatruwają nasze myśli... Rozsądek, często wraz z sumieniem, próbują przywołać nas do porządku, ale schwytani w pułapkę pożądania stajemy się bezbronni. Intensywne żądze narastają, i nie ma przed nimi ucieczki...

Trudno oprzeć się młodej, ślicznej cheerleaderce, zwłaszcza jeśli na niej leżycie. W takim oto kłopotliwym położeniu znalazł się ojczym (
Alec Knight), którego postanowiła uwieść nastoletnia pasierbica (
Riley Reid). Czy masaż może być nietaktowny? Jeśli Wasze dłonie pieszczą ciało dorastającego pasierba (
Van Wylde), od którego nie możecie oderwać wzroku, a jesteście jego macochą (
Ariella Ferrera), to sytuacja może stać się bardzo napięta...

Jedni unikają krępujących momentów, inni – celowo do nich dążą. Jeśli atrakcyjna macocha (
Brandi Love) składa Wam propozycję masażu jej stóp – decyzja może być tylko jedna. Problem zaczyna się wtedy, gdy zachęca Was do ssania jej palców. Zdołacie się powstrzymać? Sypialnia uważana jest za miejsce święte – oazę dla małżonków. Jeśli romansujecie ze swoją pasierbicą (
Adriana Chechik), sanktuarium zmienia się w jaskinię rozkoszy.

Historie ukazane w „Incestuous” potrafią zaintrygować. Sceny aż kipią od emocji, nie brakuje również pokaźnej dawki humoru. Dialogi nie ograniczają się jedynie do kwestii wypowiadanych przed zrzuceniem z siebie fatałaszków, lecz są obecne także podczas samych igraszek – prym wiedzie
Riley Reid, która co rusz nęci werbalnie
Knighta;
Ferrera z kolei flirtuje i zachęca
Van Wylde'a do przejęcia inicjatywy, co ten skrzętnie czyni.

Poza obowiązkowym wątkiem kazirodczym, w produkcji mamy do czynienia również z innymi fetyszami.
Reid ubrana w strój cheerleaderki to spełnienie fantazji tysięcy mężczyzn; scena z udziałem
Brandi Love i
Chada Alvy skupia zaś swoją uwagę w znacznej mierze na fetyszu stóp. Masowanie, całowanie, lizanie i ssanie zgrabnych palców, a do tego footjob i obfity wytrysk bezpośrednio na stopy - miłośnicy podofilii będą wniebowzięci.

W obsadzie „Incestuous” znalazło się miejsce zarówno dla młodych ślicznotek (
Riley Reid i
Adriana Chechik), jak również pięknych, dojrzałych kobiet – wspaniała
Ariella Ferrera (boskie piersi!) oraz kusząca
Brandi Love. Sceny łóżkowe prezentują zbliżony poziom (intensywne, i jednocześnie bardzo zmysłowe), ale jedna z nich (duet
Chechik –
Croix) pod niemal każdym względem przypomina cykl „Innocence of Youth” (ta sama dynamika!).

Jeśli przypadły Wam do gustu poprzednie odsłony serii „Tabu Tales”, to najnowsza produkcja
Jacky St. James z pewnością Was zachwyci. Aktorki zupełnie różnią się od siebie, ale są równie atrakcyjne i wkładają w igraszki całą swą energię. Dość powiedzieć, że po skończonym akcie miłosnego uniesienia pot obficie kapie z czoła każdego kochanka. Jeśli zaś to Wy otrzymacie kłopotliwą propozycję, pochylcie się nad nią... życie potrafi zaskakiwać.