Cztery lata mijają, od kiedy Lisa Loves dołączyła do studia Daring (2008 rok). Od samego początku pomagał jej - a czasami wręcz wyręczał ją – w obowiązkach reżyserskich, brytyjski twórca, ukrywający się pod pseudonimem Kendo. Od momentu, gdy Kendo rozpoczął współpracę z francuskim gigantem branży porno (tak, Marc Dorcel w istocie), czego pierwsze efekty już znamy - iście spektakularny film: "Lustful Housewives" (najlepsza produkcja tego roku?!), Lisa będzie zmuszona radzić sobie bez swojego mentora. Czy protegowana podoła wyzwaniu? - przekonamy się już wkrótce.

"Warm Embrace" to kolejny film utrzymany w stylistyce produkcji dla kobiet. W przypadku Lisy Loves nie powinno to zbytnio dziwić. Za wyjątkiem "Exploring Fantasies", w którym to sceny są nieco bardziej wyuzdane, pozostałe jej filmy trzymają się prostych zasad – ma być romantycznie, kameralnie i zmysłowo. Mnóstwo powłóczystych spojrzeń, namiętnych pocałunków, niespieszna gra wstępna, zerowa dawka brutalności, piękne kobiety i przystojni mężczyźni to elementy, które składają się na wszystkie produkcje, jakie sygnuje swoim nazwiskiem Lisa Loves.

Trzy Angielki, jedna Francuzka i jedna obywatelka Węgier. Europejska obsada to już tradycja w przypadku studia Daring. Poza zjawiskową Megan Coxxx, którą widzowie znają choćby z "Hot Bodies" czy "Rubber Lust", niesamowite wrażenie pozostawia po sobie Lou Charmelle. Śliczna twarz, bielutkie i równe ząbki (sporo aktorek w branży porno straszy ubytkami), małe, naturalne piersi, fantastyczna sylwetka, a do tego kolczyk w języku, pępku, a także w łechtaczce, dodają jej bardziej drapieżnego wyglądu, od którego nie sposób oderwać wzroku.

Coxxx, Charmelle, a dla fanów fetyszy scena z udziałem Hanny Shaw. Czerwona, sexy bielizna (wraz z pończoszkami), tego samego koloru szlafroczek i rękawiczki, działają na wielu facetów niczym płachta na byka, co Hannah skrzętnie wykorzystuje, kusząc figlarnie widza. Wielbiciele ostrzejszych scen, żeby nie poczuć się całkiem pokrzywdzeni, zostali obdarowani jedną sceną z penetracją analną, której ochoczo poddaje się długowłosa Cathy Heaven (można pozazdrościć Węgrom tylu atrakcyjnych kobiet, chętnie zrzucających ciuszki przed kamerą).

W czasach, gdy mnóstwo ludzi sięga po serię "Romance" (New Sensations), "Wicked Passions" (Wicked Pictures) itp., Lisa Loves trafiła idealnie ze swoimi produkcjami. "Warm Embrace" to świetna propozycja na romantyczny seans filmowy dla dwojga, a dźwięki płynące z głośników - ścieżka dźwiękowa składa się z samych, niezwykle klimatycznych utworów instrumentalnych - świetnie współgrają z subtelnymi scenami aktów seksualnych, wprowadzając odbiorcę w lekki, przyjemny nastrój, co może zapoczątkować prawdziwie upojną noc.