Są takie filmy, które zdobywają wszystkie możliwe nagrody (i kilka tych niemożliwych), a gdy je w końcu oglądamy nie możemy wyjść z podziwu i z szeroko otwartymi ustami, drżącymi rękoma i kapiącą na kapcie śliną pytamy: "Kurwa, za co te nagrody?".
Czwórka przyjaciół, dwie dziewczyny i dwóch chłopaków jedzie vanem przez pustynny stan na coroczny festiwal, gdzie będą mogli uciec od codziennych problemów i trosk, oraz nieco się zabawić. Po drodze spotykają dziwaczną dwójkę autostopowiczów - gorącą, skąpo ubraną blondynkę o wdzięcznym imieniu Babe i jej faceta, umięśnionego twardziela w czarnej koszuli z trupią czachą Otisa (tak tak, imiona są z "Bękartów Diabła" Roba Zombiego). Po drodze zatrzymują się w przydrożnym motelu, by odpocząć, trochę poimprezować, oraz zabawić się w inny sposób. Jedną z dziewczyn, azjatycką piękność graną przez Kaylani Ley nawiedzają dziwne i niepokojące sny - uprawia w nich seks z mrocznymi, gotyckimi postaciami, które najwidoczniej nie mają przyjaznych zamiarów, a dodatkowo chęć na trochę krwi. Gdy przyjaciele ostatecznie docierają na miejsce festiwalu dzika impreza zamienia się w walkę o przetrwanie, gdyż Nikczemni przebudzili się do życia.
Fabuła wydaje się prosta, a w rzeczywistości jest wręcz prostacka. Cały film to podróż i imprezy grupki znajomych, oraz ich niejasne i mętne podejrzenia spowodowane równie niejasnymi i mętnymi wydarzeniami. Scenarzyści powinni zostać zwolnieni, gdyż to właśnie część fabularna to największy minus tego filmu. Obraz ciągnie się i dłuży w nieskończoność, do ostatnich kilkunastu minut filmu nie dzieje się absolutnie nic. Mamy tylko dialogi między głównymi bohaterami, a są one tak sztuczne i nieciekawe, że bez przewijania na sceny porno raczej się nie obejdzie. Nudą wieje po prostu zewsząd, a gdy cokolwiek zaczyna się dziać, np. nasi bohaterowie spotykają Babe i Otisa... odstawiają ich do motelu i ponownie nic się nie dzieje :/. Nie ratują obrazu ostatnie minuty, gdy wampiry (bo chyba zbyt wiele nie zdradzę, jeżeli ujawnię, że o wampiry tu chodzi) atakują obozowiczów. Mimo, że ich wygląd jest wykonany bardzo dobrze, to jatka trwa dosłownie 5 minut i jest wyjątkowo mało dynamiczna, a co za tym idzie mało atrakcyjna.
Strona wizualna filmu jest znacznie lepsza. Porządnie i profesjonalnie nakręcony, operator kamery się postarał podobnie jak i aktorzy, którzy próbują grać jak najlepiej (chociaż niestety często im to nie wychodzi, np. Kaylani Ley, która gra tu główną postać i ma najwięcej kwestii mówionych czasem kuleje. Mimo to i tak zdobyła nagrodę Najlepszej Aktorki wg AVN 2008 za ten film). Dziewczyny jak przystało na wysokobudżetową produkcję są bardzo ładne z Kaylani na czele. Na uwagę warto także zwrócić uwagę na Stormy Daniels w roli Babe, czy piękne, czarnowłose, blade i gotyckie wampirzyce Mikayla Mendez i Sophia Santi.
Sceny porno nie przysporzą nam raczej szybszego bicie serca. Wszystkie wyglądają niezwykle podobnie: zaczyna się od loda, gdzie parę razy będzie głębokie gardełko, a potem seks w jednej (sic!) pozycji (od tyłu, albo klasycznej). Całość zakończona mizernymi spustami. Nie tego się spodziewałem po obrazie, który zdobył 19 nominacji. Jest jedna scena, która na dłużej może przyciągnąć wzrok, a mianowicie grupowy sex z wampirzycami Mikayą Mendez i Sophią Santi, wampirami granymi przez Barrego Scotta i Evana Stone'a, oraz Kaylani Ley. Jest w niej trochę zabaw lesbijskich, oraz brania na 2 baty "na rożen", do tego wszystko w ciekawej lokalizacji i w nocy.
Mocną stroną jest natomiast muzyka (kolejna nominacja AVN Award) - przyjemny rock i hardrock tu i ówdzie poprzetykany elektronicznymi dźwiękami, świetnie wpasowujący się w klimat pustyni.
Podsumowując nie mam zielonego pojęcia, za co te nominacje... Nudy pod względem fabularnym i porno, a że dobrze wykonane dodatki jak muzyka, czy obraz... To tylko dodatki. Gówno posypane cukrem dalej smakuje jak gówno, czy może powinienem napisać skwaśniałe piwo w złotym kuflu jest nadal skwaśniałe, co by mnie nie oskarżali o próbowanie gówna. Whatever...
Trailer:
Podobne filmy:
Dodaj komentarz:
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz
Porno Online 2007-2022
Zabrania się kopiowania fragmentów lub całości opracowań i wykorzystywania ich w publikacjach bez zgody twórców strony pod rygorem wszczęcia postępowania karnego.