Całkiem niedawno opisując "Not the Bradys XXX" po cichu liczyłem na rychły sequel. Oczywiście jak to zwykle bywa gdy dochodzi do kontynuacji znakomitego pomysłu, jest obawa, że producenci licząc jedynie na kaskę odwalą kiszkę. Na szczęście Will Ryder po raz kolejny pokazał jak należy kręcić pornusa w XXI wieku. Na początek radziłbym obejrzeć pierwszą część, żeby mieć rozeznanie, ale jeśli zaczniecie od dwójeczki to również nic się nie stanie.
Jak wszyscy wiemy (poza tymi którzy nie wiedzą) w części pierwszej nasza kultowa rodzinka przeżywała poważne kłopoty finansowe. Dla przypomnienia w skład rodziny wchodzą - pan i pani B., oraz szóstka ich nastoletnich dzieci - trzy ponętne dziewczyny: Marcia, Jan, Cindy oraz trzech dorodnych chłopców: Greg, Peter i Bobby. Nieodłącznie towarzyszy im super-gosposia Alice.
Tak, więc po uporaniu się z załataniem rodzinnej dziury budżetowej nastały lepsze czasy. Czas jednak upływa nieubłaganie i nastoletnie pociechy wkrótce wyfruną z gniazdka. Ĺťeby jeszcze raz wspólnie przeżyć niezapomniany czas, gospodarz domu proponuje wspólne wakacje. Niestety mina wszystkim rzednie, gdy dowiadują się, że te wymarzone dwutygodniowe wczasy to tak naprawdę wyjazd do New Jersey, gdzie mieszka dawno nieodwiedzana rodzinka. Tymczasem dziewczęta przeglądając kolorowe pisemka dla młodzieży trafiają na niesamowitą wiadomość. Oto organizowany jest konkurs, w którym do wygrania jest 500$ oraz obiad z idolem nastolatek Dannym Jonesem. Marcia okazuje się być jedną z jego najgorętszych fanek i zrobi wszystko by wystartować na przesłuchaniu. Nie będzie jednak łatwo. Po pierwsze rodzice nic sobie nie robią z pomysłów nastoletnich córek i dyskusji nie podlega wyjazd do New Jersey. Od czego jednak jest kochające rodzeństwo? Najbardziej pomocny zdaje się być Greg, który po pierwsze zdaje się mieć smykałkę do muzyki, a po drugie spotyka się z pewną dziewczyną, która układa teksty piosenek, a jej ojciec jest szefem w pewnej zacnej wytwórni płytowej. Kiedy rodzeństwo obmyśla strategię na konkurs nadchodzi kolejny olbrzymi kłopot. Rodzice przeglądając odebrane listy, głównie wszelkiego rodzaju rachunki, trafiają na prawdziwą niespodziankę. Nasza droga Marcia wysłała rzekomo list, niezwykle perwersyjny do Danny'ego Jonesa wraz... ze swoimi majteczkami. Tego już jest stanowczo za wiele. Dobrotliwi rodzice postanawiają ukarać córkę miesięcznym zakazem opuszczania domu. Marcia owszem nie należy do grzecznych dziewczynek, ale zboczona przesyłka nie jest jej udziałem i postanawia na własną rękę znaleźć winowajcę. Nie zamierza również rezygnować z konkursu, na którym zjawi się całe rodzeństwo i wykona swój wielki przebój.
Mogę powiedzieć, że w stosunku do części pierwszej nie nastąpiło zbyt dużo zmian. Owszem mamy kilka roszad personalnych, ale oprócz tego reszta pozostaje taka sama. Czy to źle? Ależ absolutnie nie!
Już od początku filmu doskonale można przewidzieć, co nas czeka w sequelu. A więc kapitalny humor połączony z rewelacyjnym rżnięciem.
Dla tych, co już nie mogą się doczekać zacznę od scen, które miśki lubią najbardziej.
W produkcji uświadczymy scenę kobiecej masturbacji, męskiej masturbacji (LOL), lesbijskie, trójkącik oraz standardowe dwójkowe. Wystarczy spojrzeć na obsadę żeby opadła wam szczęka: nieziemska Teagan, zawsze w formie Aurora Snow, sympatyczna Kacey Jordan, to jedynie początek mocnych wrażeń. Dziewczyny prezentują się wspaniale i tak samo sceny z ich udziałem. Efektowny deep throat, zabawki, a nade wszystko pieprzenie w wszelakich pozycjach. Prym wiedzie tu wielki finał, gdy Marcia poznaje osobiście Danny'ego Jonesa i w żeńskiej przebieralni ćwiczą najbardziej akrobatyczne pozycje.
Dla miłośników wszelakich smaczków twórcy przygotowali dwa. Pierwszy z nich to kapitalna scena z Ronem Jeremym. Nasz Ron gra podobnie jak w części pierwszej rzeźnika, który dostarcza mięsko rodzinie. Ale, że sam dysponuje kawałem mięcha to wszyscy wiemy doskonale. Gdy rodzice nie patrzą, a rodzeństwo jest poza domem nasz bohater przystępuję do akcji. Niestety nie kończy się to seksem, ale scena wraz z gosposią domu (legendarna Lynn Lemay) zmiecie wszystkich.
Innym smaczkiem, hmm to słowo w pełni odzwierciedla scenę - dwie dziewczynki tuż po obfitym wytrysku jednego z chłopców zaczynają się bawić spermą. Cum swaping bez wątpienia jest efektowną sceną i ma swoje grono zwolenników.
Wspominałem o humorze... Tak to już stały wizerunek tej serii. Począwszy od rewelacyjnych dialogów, anegdot słownych poprzez komiczne sytuacje, które zaskoczą największych ponuraków.
Do tego wszystkiego pełny profesjonalizm wykonawczy. Znów mamy znakomicie dobraną ścieżkę dźwiękową, różne lokalizacje, dobry wystrój wnętrz, rekwizyty, oświetlenie czy perfekcyjny montaż. Na samo zakończenie mamy nawet oczko w stronę widza, gdy w finałowej scenie cumshotu Marcia spada z ławki. Widać olbrzymie doświadczenie reżysera i swobodę w kręceniu produkcji.
Przez drobną chwilę zastanawiałem się czy znów postawić maksymalną notę. Po głębszym zastanowieniu nie mam jednak żadnych wątpliwości - film porno, który trwa 3 godziny (!!!), a ogląda się go jednym tchem, który gwarantuje śliczne dziewczęta, rewelacyjny seks, a do tego fabułę i masę komizmu wart jest nagrodzenia.
Ps. Właśnie znalazłem informację, że dostępny jest już do nabycia kolejny film Rydera zatytułowany "This Ain't the Partridge Family XXX" i parodiujący kolejny kultowy serial. Wychodzi na to, że twórcy szybciej je produkują niż ja o nich piszę. Jeżeli jednak będzie jakościowo taki jak poprzednie osiągnięcia reżysera to jestem spokojny o rezultat.
Trailer:
Podobne filmy:
Dodaj komentarz:
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz
Na chwilę obecną seria liczy 5 części - dwie zamieszczone w serwisie, "Pussy Power" z 2009, "Bradys Meet The Partridge Family" z 2010, oraz "Marcia Goes to College" z 2013 (ta ostatnia to właściwie kompilacja scen z poprzednich części).
Film którego opinie nie da się zamknąć w kilku słowach. Po pierwsze chyba się zgodzicie aktorki są prześliczne, Teagan Presley, Aurora Snow, Kacey Jordan,Alexis Love i inne naprawdę dały radę także w scenach. Po drugie humor, akcja przyjścia na rodzinne zebranie w kuchni z milfetką z cum'em na twarzy, czy dialogi nie jakiej Ms. Ginger West mistrzostwo. Po trzecie odzwierciedlenie klimatu amerykańskiego sit-comu o klasycznej jankeskiej rodzinie. Brak mi troche sceny sexu państwa Brady. Wyczekuje kolejnej części.
Jedyne co mi w tym filmie nie pasuje to zmiana aktorki grającej Marcie. Poprzednia aktorka lepiej pasowała do tej roli. Teagan, choć niezłą jest laską, wygląda trochę sztucznie; Hillary Scott prezentowała się dużo lepiej.
Porno Online 2007-2022
Zabrania się kopiowania fragmentów lub całości opracowań i wykorzystywania ich w publikacjach bez zgody twórców strony pod rygorem wszczęcia postępowania karnego.