Słów Kilka o Polish Kicz Project

Polisz Kicz Project to seria, która w Polskim internetowym porno biznesie stoi na piedestale obok Podrywacze.pl, Podrywaczki.pl i Polish BlowJob. Seria doczekała się już prawie 50 epizodów (ostatnimi czasy w HD i faktycznie jakość jest nieporównywalnie lepsza od starszych nagrań).

Panowie. Przez kolejne odcinki przewinęła się masa aktorów bardzo często wyglądających jak "kumate chłopaki, które w każdą sobotę śmigają ztuningowanym maluchem na dyskotekę 7 km po lewo od Grójca", czyli krótko mówiąc bazarowe dresiki. Oczywiście, żeby nikomu nie urągać znajdzie się też paru szacownych dżentelmenów a także kilku łysiejących wąsów po 40. Bardzo możliwe, że ktoś kiedyś widział trailer filmu, w którym pryszczaty koleżka z wystającymi zębami próbuje postawić siurka żeby założyć gumkę, a obok na kanapie siedzi znudzona panna. To właśnie Polisz Kicz Project i fragment epizodu "Basia-ostatnie starcie". Swoją drogą to ten koleżka zajmuje w moim prywatnym rankingu największego ciecia porno biznesu miejsce obok Andrzeja z "Podrywaczek" (to ten od butelki w dupie, pozdro dla kumatych...).

Panie. Tu sprawa też ma się bardzo różnie. Od ładnych, delikatnych (!) blondyneczek ("Dymanie na Polanie") przez bardziej wyzywające, ale równie ładniutkie panny ("RedMop", "Napalony Kurak", "Wyuzdana studentka", "Pokojówka") aż po stare baby, grube Buki i obleśne, kudłate małolaty ("Syrenki", "Pani Ewo, tak nie wolno", "Pół żartem, pół serio", "Misia Pysia i stado ogierów"). Pomiędzy tymi dwoma typami kobiet znajdziemy jeszcze całą masę lepszych, gorszych, starszych, młodszych amatorek, które chcą pokazać światu, na co je stać (w wielu przypadkach stać je raczej na niewiele...).

Akcja. Cóż, mając do dyspozycji ok. 50 20-30 minutowych odcinków można pokazać duuużooo różnych rzeczy. I tu autorzy nie zawiedli, bo przez kolejne części PKP (swoją drogą skrót, od Polisz Kicz Project jest taki sam jak Polskie Koleje Państwowe, co by się nawet zgadzało, bo tu i tu straszna bieda...) przewija się vaginal, anal, oral, cumshot, double penetration (tak, mamy tu DP, konkretnie w odcinku "Hotelowe Igraszki", trochę nienaturalnie wygląda, ale cośtam w tym stylu robią), elementy SM, les, mmf, gang-bang, mff, solo. Scenerie generalnie różnią się tym, że albo na dworze, albo na wyrze. Nie ma żadnych warsztatów, biur, lotnisk itp.

PKP jest serią pornosów, które warto oglądać z dźwiękiem, bo niektóre dialogi zabijają. W anglojęzycznych ślizgaczach zapewne też jest dużo czerstwych tekstów, ale nie rzuca się to aż tak na uszy. Niestety, mieszkając z Mamą nie mogę odpalić filmu na Dolby Surround i delektować się grą aktorów i ich wypowiedziami, ale warto czasem odpalić fonię i może akurat uda nam się wyłapać jakiś kąsek. Dla przykładu (nie wiem czy idealnie tak to szło, ale sens zachowałem):
ONA: To co? Jak smakuje moja cipka?
ON: Jest słodko-kwaśna.
ONA: Hmmm, to pasowałaby do ryżu!

albo:
[pan w kominiarce zapina Basię od tylca i wykrzykuje]:
ON: Pozdrawiam całą komendę powiatową policji w Słupsku (?), a szczególnie wydział prewencji! Niech ludzie zobaczą, że policja używa pałek nie tylko do tłumienia zamieszek!

Takich rodzynków na pewno jest tu cała masa, trzeba tylko poszukać, do czego Cię czytelniku gorąco zachęcam. Polecam też dialogi w odcinku "Mikołaj Gerwazy".

PKP poraża też efektami wizualnymi. Jest gość z pypciem na ptaku, jest pani zabijająca komary jednocześnie robiąc panu loda, trafiają się krzaki pod pachą, por w piździe...

W ramach podsumowania... Po pierwsze jak ktoś szuka tu wysublimowanych kształtów ciała kobiecego a'la Private to srogo się zawiedzie. Po drugie jak liczysz na niesamowite, dzikie pokazy seksu to też raczej nie jest to pozycja dla Ciebie. Ale jeśli masz ochotę na dużą dawkę wesołego rżnięcia za stodołą okraszonego czerstwym, niezamierzonym humorem, lubisz śmiać się z sąsiadów to jest to seria dla Ciebie! Po prostu trzeba potraktować PKP z przymrużeniem oka a wtedy zapewni nam wiele godzin wyśmienitej zabawy. Polecam!

Lista Tytułów:
"Kicz Party"
"Czwórkąt"
"Syrenki"
"Happy three friends"
"Pani Ewo, tak nie wolno"
"Crackusy"
"Masażystka"
"Lesbiutantki"
"Milfetka"
"Pasibrzuch"
"Pora na pora"
"Starzy mode"
"Młodzi mode"
"Dziad Borowy"
"Film niskobudżetowy"
"Szołtajm"
"Mikołajka"
"Red Mop"
"Helga"
"Gotowe na wszystko"
"Pokojówka"
"Mikołaj Gerwazy"
"Głośny debiut"
"Że niby casting"
"Sztuka ruchania"
"Misia Pysia i stado ogierów"
"Droga not found"
"Rogalik"
"och wujek!"
"Okresowe dymanie"
"Gwiazdne Wojny: Figura vs Walewska"
"Basia: Przedsmak"
"Basia: totalna penetracja"
"Basia: ostatnie starcie"
"Anal, anal uber alles"
"Justine Moone"
"Pamela is under attack"
"Pan ogier"
"Angela: szparka sekretarka"
"Lesbian seszyn"
"Angela: pierwsza krew"


Źródlo:
w?asne

Autor: Penetrator

ocena użytkowników: 7,67 (głosów 6)
oceń artykuł:
musisz być zalogowany, aby móc ocenić aktora



Udostępnij

Strona: 2 z 2
Starsze komentarze: [1] [2]

Marcin Forumowy analfabeta Liczba postów: 235	Cytuj | 2011-08-11 10:01:58 Widziałem to to ze dwa , no 3 razy .Sorry nie trafia mnie to .
Ezekiel XXX Król Porno XXX Liczba postów: 434	Cytuj | 2011-02-14 00:39:18 Brzydkie, niespecjalnie efektowne laski, że o facetach nie wspomnę. Gówniana praca kamery. Zjebane dialogi. Seks na najniższym możliwym poziomie (nudny, do bólu schematyczny, pozbawiony dynamiki). Ogólnie spoko. Teraz Polska.
Skaras Administrator Liczba postów: 1932	Cytuj | 2010-09-15 09:24:29 Toć ich produkcje to tragedia i chyba nikt włącznie z nimi tego nie ukrywa. Oglądać je można tylko na imprezie dla śmiechów.
marian_obelga Walikoń Oburęczny Liczba postów: 80	Cytuj | 2010-09-14 11:45:55 Teksty, rzeczywiście, bywają ciekawe i mnie one również bawiły. Wiem, że o gustach się nie powinno dyskutować, ale mi się niespecjalnie podobają ich produkcje.

Strona: 2 z 2
Starsze komentarze: [1] [2]