Jeśli mieszkasz w Polsce, to nie radziłbym nic zmieniać. Mentalność rodaków (tak, tak, nie wszystkich!) jest na etapie ery kamienia łupanego - mężczyzna to dominujący samiec, który może zmieniać kobiety jak rękawiczki i czerpać przyjemność z seksu, a kobieta powinna mu w tym pomóc, nie myśląc nawet o własnej satysfakcji. Jeśli trafi się kobieta niezależna, znająca swoją wartość, potrafiąca głośno mówić o swoich pragnieniach i fantazjach erotycznych, to należy ją ukrzyżować. Toż to przecież dziwka; jak ona w ogóle śmie...
Haha, kurwa, jakbym czytał jakąś Krytykę Polityczną. I co z tego? W Skandynawii ponoć jest na odwrót, to baba zaprasza czarnych gachów do środka i jest mega wyzwolona... to są różnice kulturowe i nie oceniałbym jednych jako dobre, a drugich jako złe, po prostu tak jest, zresztą jak się ma chcice to nie myśli się o opinii społeczeństwa tylko to robi.
Pornografią można się interesować jak wszystkim innym, ale, że to typowo męska dziedzina jak sport, czy motoryzacja, to faceci na pewno więcej po prostu o niej wiedzą. Chociaż z drugiej strony, większość osób to po prostu wchodzi na pornhuba i klika co im się akurat spodoba, no bo jednak najważniejszą stroną porno jest to, żeby sobie dogodzić, to oczywiste. Ale właśnie to, że to ludziom z naturalnych względów sprawia frajdę (no bo co bardziej niż seks?) to nie mają się tym interesować? Ja od kiedy mam internet, a będzie to 15 lat, praktycznie od razu zacząłem się interesować aktorkami i studiami, które kręcą porno. Dla mnie najważniejsza jest znajomość lasek, które mi się podobają, a robię to od samego początku, nawet zapisywałem w notatniku na kompie te wszystkie nowo poznane laski. Studia i serie porno, w sumie to jestem taką mini enyklopedią, bo pamiętam zawsze z jakiego laska jest kraju, czy nawet jej datę urodzin. Mam pamięć do tego, zresztą jak do normalnych filmów, czy aktorów. Bo czemu mam nie pamiętać o kimś, kto sprawa mi przyjemność, a co bardziej niż gołe laski w erotycznej ekstazie (nawet jak tylko udają)
Porno Online 2007-2022
Zabrania się kopiowania fragmentów lub całości opracowań i wykorzystywania ich w publikacjach bez zgody twórców strony pod rygorem wszczęcia postępowania karnego.