Dawno temu w odległej galaktyce George Lucas nakręcił film, który zmienił na zawsze oblicze kina science fiction. Jego "Gwiezdne Wojny" to epicka baśń osadzona w wymyślnym świecie pełnym podstępnych przestępców i dzielnych rycerzy. "Star Wars XXX: A Porn Parody" to nie pierwsza próba przeniesienia tego arcydzieła do świata porno. Z niezłym skutkiem zrobił to min. Private sześć lat wcześniej wydając trylogię "Porn Wars" rozgrywającą się w uniwersum "Gwiezdnych Wojen". Czy film Axela Brauna dorównał poziomowi włoskiej produkcji?
O ile trylogia "Porn Wars" prócz świata, w którym jej akcja się rozgrywała nie miała nic wspólnego ze scenariuszem sagi Lucasa, tak "Star Wars XXX" jest dokładną kopią części IV pt. "New Hope" (tutaj "New Hole"). Rebelianci pod przywództwem seksownej księżniczki Lei planują zniszczenie gwiazdy śmierci - statku gwiezdnegio zdolnego niszczyć całe planety. Niestety Leia zostaje porwana przez generała Imperium, diabolicznego Dartha Vadera. Leia wysyła dwa droidy, C3PO i R2D2 z wiadomością, która trafia do wiejskiego chłopca, Luka Skywalkera. Luc musi odnaleźć Obi Wan-Kenobiego - rycerza Jedi, z którym ma odbić księżniczkę i dokończyć plan zagłady Gwiazdy Śmierci.
Trzeba przyznać, że scenarzyści się postarali. Niniejszą produkcję ogląda się jednym tchem mimo, aż 150 minut trwania. Jest to zasługą ciekawego, wiernego oryginałowi scenariusza, a także świetnego wykonania. Widać, że budżet filmu był pokaźny, gdyż miejscami wersję XXX ciężko byłoby odróżnić od pierwowzoru. Na uwagę zasługują przede wszystkim świetne stroje głównych postaci, oraz charakteryzacja kosmitów (Chewbaca wygląda rewelacyjnie). Warto także wspomnieć o sporej ilości animacji komputerowych, czy to robotów, czy statków gwiezdnych, które są wykonane bardzo profesjonalne, co nieczęsto się zdarza w produkcjach XXX.
Seks jest całkiem przyzwoity, otrzymujemy 6 rzetelnych i różnorodnych scen porno. Rozpoczyna się solowym pokazem, oraz blowjobem wykonanym przez księżniczkę Leię (w tej roli słodka Allie Haze) na Darth Vaderze. Zobaczymy Kenobiego (świetny Tom Byron) atakującego (przede wszystkim analnie) kosmitkę w pustynnym kanionie, lesbijskie zabawy w kantyniem, czworobok kosmitów, czy stormtrooperki obsługujące Chewbacę. Do pełni szczęście zabrakło chyba tylko akcji z Jabbą (niestety nie występuje w tym filmie).
Jedyny minus jaki zauważyłem to rzecz całkiem względna, gdyż chodzi o urodę aktorek. Brandy Aniston i Eve Laurence ze sceny z Chewbacą są plastikowe i tandetne, a od widoku cycków jednej z nich (wygląd pomarszczonej torebki) robiło mi się niedobrze.
"Star Wars XXX: A Porn Parody" pozbawiony jest kiczu typowego dla taniego porno, ogląda się go z zainteresowaniem, oko cieszą kosmiczne plenery, wymyślne stroje i gwiezdne bitwy, a wszystko to skąpane przyzwoitym seksem i szczyptą humoru. Polecam nie tylko fanom produkcji George'a Lucasa. Takich filmów powinno powstawać więcej.
Trailer:
Podobne filmy:
Dodaj komentarz:
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz
Zapowiadał się ciekawie, ale seks zbyt długi i zbyt monotonny.
Też tak uważam. Sceny seksu są nudne do potęgi, zdecydowanie za mało dynamiczne Nie dotrwałem do końca filmu, nie widziałem ostatniej sceny No dobra, zgadzam się z przedmówcami, że film jest świetny pod względem fabuły, charakteryzacji, humoru, efektów specjalnych itp. No i że dobrze odwzorowuje oryginał, bo przecież o to chodzi w parodiach Jednak to przede wszystkim film porno, od którego wymaga się scen seksu na jako takim, satysfakcjonującym poziomie. Niestety, moim zdaniem, ten element wypada kiepsko Że nie wspomnę o nędznych cumshotach w pierwszych dwóch scenach...
Super, gdyby wstawić oryginalną muzę w napisach początkowych, mało kto by odróżnił od orygnału
Świetny film, polecam wszystkim, którzy już są znudzeni pornoparodiami na marnym poziomie.
Leia ssie (dosłownie)
Już od pierwszych minut wiedziałem, że ten film to nie żadna tania parodia. Kostiumy, efekty specjalne, fabuła, humor - wszystko tutaj jest pierwszorzędne. Mój faworyt na Złotego Fallusa. Mam nadzieję, że film na siebie zarobi i Vivid zrealizuje też kolejne epizody.
Porno Online 2007-2022
Zabrania się kopiowania fragmentów lub całości opracowań i wykorzystywania ich w publikacjach bez zgody twórców strony pod rygorem wszczęcia postępowania karnego.