Rok 1996 był ważnym rokiem dla mocno wyświechtanego już i skostniałego podgatunku horroru, jakim jest slasher. Od lat 80tych, kiedy to był bum na produkcje tego typu zamaskowani mordercy zabijali rzesze ludzi chyba już w każdy możliwy sposób i gatunek ten zaczął mocno nużyć publikę. Jednak właśnie w 1996 roku nadeszło pewne novum – film "Krzyk" nakręcony przez speca od horrorów Wesa Cravena. Jego dzieło nadało powiewu świeżości slasherowi i rozpoczęło nową modę wśród filmowców: revival teen slasherów!
"Scream XXX: A Porn Parody" opowiada o kręceniu pornoparodii oryginału. Jest to swoisty film w filmie. Reżyser Eli Cross próbuje nakręcić kolejną przeróbkę hitu kinowego. Aktorzy z większym lub mniejszym powodzeniem odgrywają swoje role, także te seksualne, a morderca w białej masce powoli ich eliminuje. Jednak, czy aby na pewno jest to jedynie gra? Czy ktoś nie wziął sobie za bardzo do serca scenariusza? Wkrótce pada pierwsza, prawdziwa ofiara, sprawą zaczynają interesować się miejscowe media, jednak reżyser postanawia nadal kręcić swe dzieło.
Film luźno wykorzystuje postać mordercy w czarnym płaszczu i białej masce inspirowanej obrazem Munka, Ghostface'a, dodatkowo prawdopodobnie przez prawa autorskie jego wizerunek został nieco zmodyfikowany (dodano mu kretyński, czerwony nos klauna). Wykonanie "Scream XXX: A Porn Parody" jest bardzo oszczędne – sceny porno poprzetykane kilkoma dialogami i scenami z planu filmowego. Te kilka morderstw, które w filmie mają miejsce są niestety niepokazane – wizualnie jest bardzo biednie. Całość ratują przyzwoite sceny porno. Nie to, żeby jakiś prawdziwy hardcore, czy novum, ale jest i trochę analu i wyśmienita scena lesbijska, pomiędzy Scarlette Fay i Zoe Voss, która spokojnie może startować do miana lesbijskich igraszek roku.
Kolejnym atutem produkcji są młodziutkie, jeszcze mało znane, ale ładne aktoreczki: nie bojąca się nadstawić ciaśniejszej dziurki Jamesowi Deanowi Angelica Lane, sowicie zaśliniona od blowjoba blondynka Jessie Andrews, czy szczuplutka i wysoka Zoe Voss ze wspomnianej sceny lesbijskiej.
Film jest kręcony na poważnie, ale udało się przemycić do niego dwa, czy trzy żarty słowne, swoiste mrugnięcie okiem do widza, a samo zakończenie niesie pytanie, które każdy widz porno zdążył już sobie zadać: czy aby już nie za dużo tych pornoparodii?
Trailer:
Podobne filmy:
Dodaj komentarz:
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz
Porno Online 2007-2022
Zabrania się kopiowania fragmentów lub całości opracowań i wykorzystywania ich w publikacjach bez zgody twórców strony pod rygorem wszczęcia postępowania karnego.